Chrzest Karola

No i stało się, 18 października przyszedł na świat tak bardzo upragniony syn, "patriarcha" rodziny Grunwaldów (mój wnuk): KAROL- piękne imię, wspaniałego ma patrona. To świetna wiadomość nie tylko dla  rodziców,  którzy  tak  bardzo  pragnęli  kolejnego potomka. Jest już pełna rodzina, jest dziecko dla mamy, dla taty i dla Pana Boga. 26 grudnia 2015 r. w berlińskim kościele katolickim św. Ludwika maleńki Karol został przyjęty do rodziny chrześcijańskiej!

Poniżej migawki z tej uroczystości:

Warto   na  zakończenie  przytoczyć  piękną  sentencję, którą napisała mama Karola na  drugiej  stronie  zdjęcia - "Kasia i Marysia cieszą się  z narodzin  Karola:

Czym jest dziecko?

Tym, co czyni dom szczęśliwszym,

miłość   silniejszą,  

cierpliwość   potężniejszą, 

dłonie   zręczniejszymi,  

noce   krótszymi,  

dni   dłuższymi 

i przyszłość jaśniejszą!